Kobiety w kinie akcji: Jak zmieniają oblicze gatunku?
Kiedy myślimy o kinie akcji, często w naszych głowach pojawiają się obrazy muskularnych mężczyzn, uzbrojonych po zęby, ratujących świat (i dziewczynę w opałach, oczywiście). Ale ten obraz powoli, choć systematycznie, ulega zmianie. Kobiety, długo spychane na margines jako obiekty do uratowania lub ewentualnie jako pomocniczki głównych bohaterów, coraz śmielej wkraczają na arenę kina akcji, redefiniując role, łamiąc stereotypy i udowadniając, że siła, spryt i determinacja nie mają płci. I całe szczęście! Bo ileż można oglądać ten sam schemat?
Od damy w opałach do twardzielki: Ewolucja wizerunku kobiety w akcji
Początki były, delikatnie mówiąc, skromne. Lata 80. i 90. to głównie wspomniana dama w opałach, której jedynym zadaniem było krzyczeć i czekać na wybawienie. Pamiętacie Marion Ravenwood w Poszukiwaczach Zaginionej Arki? Świetna postać, ale w gruncie rzeczy głównie reagująca na to, co dzieje się wokół Indy’ego. Potem pojawiły się bardziej aktywne role, ale często sprowadzały się do bycia seksowną agentką, której umiejętności walki były tylko dodatkiem do jej urody. Pomyślcie o wielu filmach z bondowskimi Bond girls – owszem, bywały sprytne i zaradne, ale ich główną funkcją było uwodzenie wroga i ewentualne wsparcie Jamesa Bonda.
Przełom nastąpił z pojawieniem się postaci takich jak Sarah Connor w Terminatorze 2. Linda Hamilton, wyrzeźbiona przez mordercze treningi, pokazała kobietę, która nie tylko potrafi walczyć, ale też myśleć strategicznie i poświęcić się dla wyższego celu. Jej transformacja z wystraszonej kelnerki w bezwzględną wojowniczkę to jeden z najbardziej ikonicznych momentów w historii kina akcji. I to był dopiero początek. Pojawiły się kolejne silne postacie, takie jak Lara Croft (choć pierwsze adaptacje filmowe pozostawiały sporo do życzenia), Milla Jovovich w serii Resident Evil czy Uma Thurman w Kill Bill.
Te role zaczęły budować nowy wizerunek kobiety w kinie akcji: kobiety, która nie potrzebuje ratunku, która sama potrafi radzić sobie w ekstremalnych sytuacjach, która jest inteligentna, sprytna i ma własną agendę. Co ważne, zaczęto pokazywać, że kobieca siła nie musi oznaczać bezduszności. Bohaterki mogły być silne, ale jednocześnie wrażliwe, mogły mieć motywacje inne niż zemsta czy chęć udowodnienia czegokolwiek. I to jest kluczowe – różnorodność.
Kobiety akcji dzisiaj: Różnorodność i wpływ na narrację
Współczesne kino akcji to znacznie bardziej zróżnicowany krajobraz niż jeszcze kilka lat temu. Widzimy kobiety w rolach głównych, kobiet-reżyserów, kobiety-scenarzystów, kobiety-producentów. To wszystko przekłada się na bardziej autentyczne i wielowymiarowe przedstawienie żeńskich postaci. Nie chodzi już tylko o to, żeby kobieta potrafiła kopać tyłki, ale o to, żeby miała motywację, historię i charakter, który sprawia, że widz się z nią identyfikuje.
Przykład? Weźmy Atomic Blonde z Charlize Theron. Lorraine Broughton to agentka MI6, która jest bezwzględna i skuteczna, ale jednocześnie skrywa w sobie wiele tajemnic i wewnętrznych konfliktów. To nie jest po prostu kolejna twardzielka, to postać z krwi i kości, która podejmuje trudne decyzje i zmaga się z konsekwencjami swoich działań. Albo Black Widow w wykonaniu Scarlett Johansson. Początkowo postać drugoplanowa, z czasem rozwinęła się w pełnoprawną bohaterkę, która poświęciła wszystko dla dobra innych. Jej historia to dowód na to, że nawet w komiksowym świecie można stworzyć postać kobiecą, która jest złożona i emocjonalna.
Nie zapominajmy o filmach, które odwracają role i pokazują kobiety w tradycyjnie męskich zawodach, takich jak policjantki, żołnierki czy agentki specjalne. Captain Marvel, Wonder Woman, Alita: Battle Angel to tylko kilka przykładów filmów, w których kobiety nie tylko ratują świat, ale też inspirują i dają nadzieję młodym dziewczynom, pokazując, że mogą być kimkolwiek chcą. Chociaż dyskusja na temat tego, czy te filmy są feministyczne, czy tylko feminizujące jest ciągle żywa i ma swoje uzasadnienie.
Jednak ta różnorodność ma też swoje ciemne strony. Często zdarza się, że kobiece postacie są pisane przez mężczyzn, co skutkuje powielaniem stereotypów lub brakiem autentyczności. Dlatego tak ważne jest, aby w branży filmowej było więcej kobiet, które będą mogły opowiadać historie z własnej perspektywy i tworzyć postacie, z którymi kobiety będą mogły się naprawdę identyfikować. I to nie tylko w kinie akcji, ale w każdym gatunku filmowym.
Tabela. Przykłady ikon kobiecych w kinie akcji.
Postać | Film/Seria | Charakterystyka |
---|---|---|
Sarah Connor | Terminator 2: Dzień Sądu | Silna, zdeterminowana, poświęcająca się dla przyszłości ludzkości. |
Ellen Ripley | Obcy | Inteligentna, odważna, potrafi radzić sobie w ekstremalnych sytuacjach. |
Beatrix Kiddo (Panna Młoda) | Kill Bill | Bezwzględna, mściwa, perfekcyjna w sztukach walki. |
Lorraine Broughton | Atomic Blonde | Skomplikowana, tajemnicza, doskonała agentka MI6. |
Wonder Woman | Wonder Woman | Idealistyczna, potężna, walcząca o sprawiedliwość. |
Przyszłość kobiet w kinie akcji: Co nas czeka?
Przyszłość wydaje się obiecująca. Coraz więcej wytwórni filmowych inwestuje w projekty, które dają kobietom szansę na zabłyśnięcie w rolach głównych. Powstają też produkcje, które celowo łamią stereotypy i pokazują kobiety w sposób niestandardowy. Nie chodzi już tylko o to, żeby kobieta była silna, ale o to, żeby była ludzka – ze swoimi wadami, słabościami i marzeniami.
Bardzo mnie cieszy tendencja do pokazywania kobiet jako części zespołów, a nie tylko jako jedynych słusznych bohaterek. Birds of Prey (i fantastyczna emancypacja Harley Quinn) to świetny przykład filmu, w którym kobiety łączą siły, aby pokonać wroga i przy okazji odkryć własną siłę i niezależność. To pokazuje, że kobieca siła nie musi oznaczać samotności, że kobiety mogą się wspierać i razem osiągać cele. Chociaż sam film podzielił krytyków, sama idea jest bardzo obiecująca.
Osobiście uważam, że kluczem do sukcesu jest autentyczność. Widzowie są coraz bardziej świadomi i wymagający, nie dadzą się nabrać na puste slogany i powierzchowne przedstawienie kobiecych postaci. Chcą widzieć kobiety, z którymi mogą się identyfikować, kobiety, które są prawdziwe i wiarygodne. A to wymaga pracy, talentu i odwagi ze strony twórców.
Nie można zapomnieć o wpływie mediów społecznościowych i ruchu #MeToo na zmiany w branży filmowej. Coraz więcej kobiet odważnie dzieli się swoimi doświadczeniami i walczy o równe prawa w Hollywood. To wszystko przyczynia się do tego, że kobiety są coraz bardziej słyszalne i widoczne, a ich głos ma coraz większe znaczenie. To z kolei przekłada się na to, jakie historie są opowiadane i jak są opowiadane.
Lista filmów, które warto obejrzeć.
- Obcy (1979)
- Terminator 2: Dzień Sądu (1991)
- Kill Bill (2003)
- Atomic Blonde (2017)
- Wonder Woman (2017)
- Captain Marvel (2019)
Podsumowując, ewolucja roli kobiet w kinie akcji to proces ciągły i dynamiczny. Od dam w opałach do silnych, niezależnych i wielowymiarowych bohaterek – kobiety pokonały długą drogę i udowodniły, że mają wiele do zaoferowania. Przyszłość rysuje się obiecująco, ale aby w pełni wykorzystać potencjał kobiecych postaci w kinie akcji, potrzeba jeszcze wiele pracy, odwagi i autentyczności. Potrzeba więcej kobiet za kamerą, więcej różnorodnych historii i więcej wiary w to, że kobieca siła może być równie fascynująca i inspirująca jak męska. I wtedy, być może, kino akcji przestanie być kojarzone tylko z testosteronem, a stanie się przestrzenią dla wszystkich – niezależnie od płci.